grzebanie w starych mailach


Autor: cranyro
Tagi: maile   wspomnienia  
11 maja 2022, 20:00

Zdecydowanie nie polecam grzebania w starych, kilkuletnich mailach. U mnie wywołało to całą lawinę wspomnień, melancholii, lekko dołujących myśli. Z dzisiejszej perspektywy - jaki ja byłem czasem głupi w swoim myśleniu, czasem nadgorliwy, a tak na prawdę pod wpływem tamtej chwili, w której pisałem tamte maile, w zupełnie innej sytuacji. Czytając inne maile napływa jakaś tęsknota za minionymi latami, za ludźmi, miejscami. Powinienem to wszystko usunąć, ale jednak żal. Część maili tak usunąłem, bo miałem je w jednym folderze, były to głównie wiadomości z list dyskusyjnych. Zostawiłem tylko wysłane przeze mnie, bo tam byłoby więcej roboty z usuwaniem. To ostatnie usuwanie było ileśtam lat temu, od tego czasu nic nie usuwałem, ale też i nie zaglądałem do tych maili, aż do niedawna. W końcu pękłem i napisałem te 3 maile do ludzi z mojej przeszłości. Może niepotrzebnie, może powinienem zostawić przeszłość za sobą. Teraz jeszcze czekam na maila od I. Wpakowałem się. To miał być mail bez jej odpowiedzi. Może odpisze mi w ciągu kilku dni, jak napisała krótko, może za miesiąc, może nigdy. Dla niej to jeden mail do napisania, do dawnego znajomego, a dla mnie głupie wyczekiwanie, prawie jakby coś od tego miało zależeć. Bądźmy szczerzy, od jej odpowiedzi nie zależy nic. 

Znając mnie - jeśli mi odpisze, to ja też jej odpiszę jakieś kolejne farmazony typu: zawsze będę cię miło wspominać, zostawiłaś cząstkę siebie we mnie, byłaś serca biciem/ wiosną, zimą, życiem / marzeń moich echem / winem, wiatrem, śmiechem. Może też: tych lat nie odda nikt albo: nic nie może przecież wiecznie trwać, czy też:  nie odnajdzie więcej nas, ta sama chwila. Oczywiście wszystko będzie szczere, ale czy koniecznie musiałem to zaczynać? Pisząc te 3 maile miałem poczucie, że nie dokończyłem spraw z tymi trzema osobami, może to miało być pożegnanie. Tylko I. mnie zaskoczyła, w swoim krótkowzrocznym myśleniu nie pomyślałem o ewentualnym ciągu dalszym.

Będzie co będzie.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz